Edward Bień (ur. 1938, Otynia) okupację niemiecką i sowiecką spędził w rodzinnej miejscowości w stanisławowskiem. Po wojnie rodzina osiedliła się na Ziemiach Zachodnich. Edward Bień od 1955 roku mieszka w Dzierżonowie, gdzie ukończył Technikum Radiotechniczne, a potem pracował w Świdnickiej Fabryce Urządzeń Przemysłowych.
[00:00:06] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1938 r. w Otyni, woj. stanisławowskie.
[00:00:27] Metryki z otyńskiego kościoła zostały przywiezione do Polski – wiadomości o rodzinie Bieniów. Dziadek Piotr Bień był kowalem i szefem Cechu Rękodzielnictwa w Otyni. Po wejściu sowietów braci ojca aresztowano, a dziadków deportowano na Syberię. Rodzina boh. mieszkała oddzielnie i nie została wywieziona. Ojciec był mechanikiem samochodowym i podczas okupacji sowieckiej pracował. W mieszkaniu zakwaterowano lekarza, który pomagał, gdy brat uległ wypadkowi. Dziadkowie byli w Kazachstanie i tam dołączyli do nich synowie – wyjście z ZSRR razem z Armią Andersa. Jan Bień został ranny pod Monte Cassino. Po wojnie rodzina mieszkała w Anglii.
[00:06:28] Matka miała pięć sióstr i brata, który ukończył gimnazjum w Stanisławowie. Brat miał talent malarski, był harcerzem. Krzyż Legionów na Przełęczy Pantyrskiej. Zniszczenie przez Rosjan mostu kamiennego w Jaremczy [w 1917]. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę most odbudowano, ale w czasie II wojny został ponownie zniszczony. Trasa kolejowa Stanisławów-Woronienka – mosty i tunele. Przed wojną matka leczyła się w Sanatorium Kolejarza w Worochcie.
[00:11:05] Rodzina Pustelaków pracowała przy szybach naftowych – małżeństwo dziadka. Jedna z kuzynek wyszła za Andrzeja Gołasza – zamordowanie jego dwóch braci z rodzinami przez Ukraińców w 1944 r.
[00:14:55] Napad Ukraińców na dom Czachów – zamordowanie członków rodziny. Zastrzelenie ciężarnej ciotki, postrzelenie wujka, który przeżył masakrę. Zamordowanie dziadka Świderskiego, stan zwłok. Rodzice pojechali do domu Czachów po mordzie, boh. widział pokój w którym dokonano rzezi. Po trzech miesiącach banderowcy ponownie napadli na wioskę.
[00:19:38] W 1941 r. babcia Pustelakowa i jej najstarsza córka Róża zmarły na tyfus – okoliczności zarażenia się. Pogrzeb babci. Niemcy w 1941 r. przeszli przez Otynię i zostawili w miasteczku oddział Węgrów – budowa mostu przez węgierskich saperów. Niedługo potem policja ukraińska zamordowała kilkudziesięciu miejscowych Żydów. Ojciec był na miejscu egzekucji i widział ruszającą się ziemię. Kilka dni później aresztowano m.in. zawiadowcę stacji i ojca – do domu przyszedł po niego Ukrainiec, któremu ojciec pomagał. Zatrzymanych Polaków przetrzymywano w areszcie koło sądu. Córka zawiadowcy stacji powiadomiła Węgrów stacjonujących w Nadwórnej, którzy przyjechali rowerami i wypuścili więźniów. Węgrzy rozbroili Ukraińców i dali broń Polakom – ojciec dostał karabin i wiaderko amunicji. [+]
[00:28:40] Dowódcą samoobrony w Otyni został pan Tyszkiewicz, dawny legionista. Przez trzy miesiące po uwolnieniu ojca z aresztu rodzina ukrywała się, m.in. u Nowakowskich, gdzie gospodarz był Polakiem, a jego żona Ukrainką. Ojciec zrobił kraty w oknach i okiennice, wykopano też tunel z kuchni na zewnątrz domu. [+]
[00:31:12] Po ojca przyszedł Ukrainiec Mełnik. Ataki ukraińskich nacjonalistów nasiliły się po wybuchu II wojny – napady na polskich żołnierzy.
[00:34:55] Sąsiad Bohaczenko miał żonę Polkę i dwóch synów. W 2005 r. boh. był w Otyni i dowiedział się, że jeszcze pod koniec lat 50. w okolicy ukrywali się banderowcy, grupę rozbito i zwłoki zabitych przywieziono do Otyni – rozpoznanie synów Bohaczenki.
[00:37:40] Po zajęciu Otyni przez Armię Czerwoną grupę mężczyzn, w tym wujka, wcielono do wojska.
[00:39:20] Podpalenie domu Tyszkiewiczów przez Ukraińców w 1941 r., w domu ukrywał się Julian Tyszkiewicz oraz Żydówka, ojciec brał udział w akcji ratunkowej i gaszeniu pożaru. Przez jakiś czas po pożarze kobieta ukrywała się w piwnicy w domu boh., przeżyła wojnę i wyjechała do Izraela. Tyszkiewicze do końca wojny mieszkali w domu rodziny boh. –odbudowa domu. Powojenna zmiana nazwy ulicy – odnalezienie domu Tyszkiewiczów. Wizyta w rodzinnym domu – pytanie o zakopane beczki. Wspomnienie pożaru młyna, który stał na sąsiedniej posesji. [+]
[00:49:06] Zbliżanie się frontu – podczas ostrzału miasta rodzina ukryła się w schronie, a ojciec i pan Tyszkiewicz pilnowali domu. Robienie bimbru dla sowietów – zranienie Tyszkiewicza. Ucieczka do parowów w okolicy miasta. Spalenie zabudowań należących do dziadka Bienia, którego wywieziono do ZSRR. [+]
[00:55:20] Wydobycie i przetwórstwo ropy naftowej na dawnych Kresach. Znaczenie powiedzonka „Anglik z Kołomyi”. Wydobywanie ropy końskim ogonem. Odkopanie mamuta i nosorożca włochatego. „Gorączka” pól naftowych, fantazje nowych milionerów. Pociągi luxtorpeda – przejazd Józefa Piłsudskiego przez Otynię.
[01:02:18] Przed wojną w Otyni mieszkali głównie Polacy. Teść Tyszkiewicza był przez kilkadziesiąt lat burmistrzem miasta, w którym mieszkało wielu właścicieli szybów naftowych. W XIX wieku w mieście powstała fabryka maszyn rolniczych i gorzelnianych Bredta. W Otyni mieszkali też Rusini i Żydzi, stosunki polsko-żydowskie.
[01:07:17] W 1905 r. w mieście wybudowano kościół, wcześniejsze drewniane zostały zniszczone. Cegły dostarczyła cegielnia Pabsta.
[01:10:00] Wycofywanie się Niemców przed frontem, wozy z rannymi. Na podwórku stanęła niemiecka kuchnia polowa – zupa dla dzieci. W kuchni pomagał jeniec sowiecki. Niemcy chcieli wysadzić stację kolejową w Otyni, rozminowanie stacji. [+]
[01:14:50] Po wybuchu II wojny samoloty Luftwaffe zbombardowały rafinerię w Drohobyczu. Zrzucanie granatów na tory kolejowe przez lotnictwo sowieckie. Dwa polskie szkolne samoloty wylądowały koło miasta, ojciec przywiózł pilotom beczki z paliwem – walka z sowieckimi samolotami.
[01:17:28] Dorastanie podczas okupacji. Okoliczności zranienia kuzyna, przygoda z piórem zostawionym przez Niemców.
[01:19:15] Wyjazd z Otyni – ojciec załatwił wagon-węglarkę, którym ewakuowało się sześć rodzin, w tym Gołasze, Morawscy, Wasylewicze. Wyjeżdżający zabrali wyposażenie kościoła. Miejsce ukrycia obrazu Matki Boskiej. Okoliczności wywiezienia dzwonu. Długa droga na zachód w odkrytym wagonie, w czerwcu 1945 r. przyjechano do Koźla. [+]
[01:28:18] Rodzina dojechała do Baborowa i zamieszkała w zniszczonej szkole – poszukiwanie mieszkania. W jednym z domów znaleziono niewybuch. W sąsiednim Sułkowie rodzinę wzięła do domu Niemka, pani Schneiderowa, której mąż zginął na froncie wschodnim. Życie pod jednym dachem do 1947 r. – okoliczności wyjazdu do Niemiec, sowieci rabowali domy opuszczane przez Niemców. [+]
[01:34:56] Refleksje na temat współczesnych stosunków polsko-ukraińskich i ukraińskiego nacjonalizmu.
[01:38:32] We wrześniu 1945 r. boh. poszedł do szkoły w Sułkowie. Zachorowanie na malarię – podróż pociągiem towarowymi do szpitala w Katowicach, leczenie chininą.
[01:42:25] Dziadkowie wywiezieni do Kazachstanu po wojnie mieszkali w Londynie, w latach 60. przypłynęli do Polski ostatnim rejsem „Batorego”. W czasie deportacji ojciec chciał coś podać do wagonu – incydent ze strażnikiem. Gdy dziadkowie wrócili do Polski, boh. służył w wojsku – sytuacja polityczna na świecie, przedłużenie służby wojskowej. Wydarzenia w Zielonej Górze – wydanie broni. Sytuacja w mieście. Okoliczności zastrzelenia milicjanta. Spotkanie z dziadkiem. [+]
więcej...
mniej
Biblioteka Instytutu Pileckiego w Warszawie
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Pon. - Pt. 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
Biblioteka Instytutu Pileckiego w Berlinie
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Wt. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji
W Archiwum Instytutu Pileckiego gromadzimy i udostępniamy dokumenty w wersji cyfrowej. Zapisane są w nich losy obywateli polskich, którzy w XX wieku doświadczyli dwóch totalitaryzmów: niemieckiego i sowieckiego. Pozyskujemy kopie cyfrowe dokumentów, których oryginały znajdują się w zbiorach wielu instytucji polskich i zagranicznych, m.in.: Bundesarchiv, United Nations Archives, brytyjskich National Archives i polskich archiwów państwowych. Budujemy w ten sposób centrum wiedzy i ośrodek kompleksowych badań nad II wojną światową i podwójną okupacją w Polsce. Dla naukowców, dziennikarzy, ludzi kultury, rodzin ofiar i świadków zbrodni oraz wszystkich innych zainteresowanych historią.
Portal internetowy archiwum.instytutpileckiego.pl prezentuje pełny katalog naszych zbiorów. Pozwala się po nich poruszać z wykorzystaniem funkcji pełnotekstowego przeszukiwania dokumentów. Zawiera także opisy poszczególnych obiektów. Z treścią dokumentów zapoznać się można tylko w czytelniach Biblioteki Instytutu Pileckiego w Warszawie i w Berlinie, w których nasi pracownicy służą pomocą w przypadku pytań dotyczących zbiorów, pomagają użytkownikom w korzystaniu z naszych katalogów internetowych, umożliwiają wgląd do materiałów objętych ograniczeniami dostępności.
Niektóre dokumenty, np. te pochodzące z kolekcji Bundesarchiv czy Ośrodka Karta, są jednak objęte ograniczeniami dostępności, które wynikają z umów między Instytutem a tymi instytucjami. Po przybyciu do Biblioteki należy wówczas dopełnić formalności, podpisując stosowne oświadczenia, aby uzyskać dostęp do treści dokumentów na miejscu. Informacje dotyczące ograniczeń dostępu są zawarte w regulaminie Biblioteki. Przed wizytą zachęcamy do zapoznania się z zakresem i strukturą naszych zasobów archiwalnych, bibliotecznych i audiowizualnych, a także z regulaminem[hiperłącze] pobytu i korzystania ze zbiorów.
Wszystkich zainteresowanych skorzystaniem z naszych zbiorów zapraszamy do siedziby Instytutu Pileckiego przy ul. Stawki 2 w Warszawie. Biblioteka jest otwarta od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00–15.00. Przed wizytą należy się umówić. Można to zrobić, wysyłając e-mail na adres czytelnia@instytutpileckiego.pl lub dzwoniąc pod numer (+48) 22 182 24 75.
Biblioteka Instytutu Pileckiego w Berlinie znajduje się przy Pariser Platz 4a. Jest otwarta od wtorku do piątku w godzinach 10.30–17.30. Wizytę można odbyć po wcześniejszym umówieniu się, wysyłając e-mail na adres bibliothek@pileckiinstitut.de lub dzwoniąc pod numer (+49) 30 275 78 955.
Prosimy zapoznać się z polityką prywatności. Korzystanie z serwisu internetowego oznacza akceptację jego warunków.