Lidia Teda z d. Balińska (ur. 1926, Obdzież) pochodzi z rodziny rolniczej. Przed wybuchem II wojny św. ukończyła pięć klas szkoły powszechnej w Sulejowie. Jej matka za nielegalny ubój świni trafiła do obozu koncentracyjnego Auschwitz, gdzie po kilku miesiącach zmarła. Pani Lidia przez całe życie ciężko pracowała na gospodarstwie rolnym. Opowiada o życiu codziennym podczas okupacji niemieckiej w rodzinnej wsi i okolicach Sulejowa.
[00:00:07] Boh. urodziła się we wsi Obdzież. Jej rodzice, Teofil i Anastazja, pracowali na roli. Przed wojną uczęszczała 5 lat do szkoły powszechnej w Sulejowie. Kiedy wybuchła wojna miała ok. 10 lat. Pasła krowy i widziała z daleka naloty na Sulejów, który „zbombardowali strasznie, i psy wyły, ludzie uciekali”.
[00:03:30] Ucieczka ludności oraz boh. z rodziną przed niemieckimi nalotami. Wojska niemieckie przemieszczały się w stronę Radomia i Opoczna. Wojsko polskie było „roztrzepane, widać było, że nie dadzą już rady”. Siedmioletnia córka sąsiadki, Pola (Apolonia) Madejówna, została zabita przez nadlatujący samolot. [+]
[00:05:30] Rodzice boh. mieli czworo dzieci. Siostra zmarła mając 3 miesiące, a druga, młodsza od boh. o rok, utopiła się w Pilicy w wieku 7 lat. Boh. została z bratem. Rodzina boh. współpracowała z gospodarstwem dziadków, gdzie nielegalnie zabili świnie. Brat stryjeczny matki próbował zatrzeć ślady, kiedy pojawili się Niemcy.
[00:07:30] Mama wzięła winę na siebie i Niemcy zabrali ją do jej domu w Podklasztorzu. Dorosły brat boh. z ojcem uciekli do lasu. Z domu Niemcy wzięli mamę do wsi Bukowiec, skąd wywieziono ją do Tomaszowa, a następnie do Oświęcimia, „gdzie ją wykończyli”. Boh. miała 15 lat „i została sama w domu z ojcem”. Musiała pomagać w gospodarstwie. Mamę zabrali do obozu w marcu 1942 r., w maju przyszła informacja, że nie żyje. [+]
[00:09:40] Brat boh. ożenił się. Boh. została sama na gospodarstwie i musiała ciężko pracować. Kiedy wyszła za mąż, jej mąż zachorował, amputowano mu nogę i przez 7 lat boh. musiała się nim opiekować.
[00:10:50] Córka boh. wyuczyła się na pielęgniarkę, niedawno umarła. Boh. miała ciężkie życie, w momencie wywiadu ma skończone 96 lat. Boh. pracowała na dwóch gospodarstwach.
[00:11:40] Niemcy, po nakryciu nielegalnego uboju świni, przyjechali z mięsem do domu rodzinnego boh. Rewidując wyrzucili wszystko na podłogę, „zrobili piekło”, krzyczeli na boh. ”polska świnio, oddawaj mięso”. Boh. przeżyła, wychowała potem czworo własnych dzieci – trzech synów i córkę, która zanim umarła, pracowała w szpitalu.
[00:14:00] Niemcy byli „podli”, „zmarnowali człowieka”. Boh. wysyłała mamie paczkę co dwa tygodnie. Opinie i opowieści boh. o Niemcach. Wspomnienie męża, córki i ciężkiego życia, jakie boh. przeżyła.
[00:17:40] Kontyngenty oddawane Niemcom w czasie okupacji. Jako premię ojciec dostał wódkę i papierosy. Kiedy do domu przyszedł partyzant, „wziął sobie co chciał”. Zniszczenie Sulejowa przez Niemców i ewakuacja mieszkańców. Refleksje dot. wojny i opis motocykli niemieckich jadących na Radom.
[00:20:30] Za stodołą boh. Żydzi kopali okopy pod okiem Niemca. Żydzi w przedwojennym Sulejowie. Handel z Żydami.
[00:24:00] Pan Przytycki skupował od chłopów zboże. Boh. uczyła się w szkole w Sulejowie z żydowskimi dziećmi.
[00:25:20] Kiedy pojawili się Rosjanie i rodzina uciekała na cmentarz, jeden z Rosjan jechał konno i krzyczał, żeby się nie bali, bo to „nasi”. Jego koń miał bliznę z której lała się krew, był czarny „jak Cygan”. W porównaniu z Rosjanami, stacjonujący wcześniej w okolicznym zamku Niemcy prezentowali się „jak z pudełka”.
[00:26:05] Gospodarstwo boh. częściowo się spaliło i rodzina wyprowadziła się do sąsiada. Kiedy boh. z koleżanką gotowały, do domu zapukał zmarznięty Niemiec i dziewczyny posadziły go przy kuchni, bo „przecież to człowiek”.
[00:27:15] Ucieczka Niemców ze zrabowanym dobytkiem. Rosjanie stacjonujący we wsi boh. „wytłukli Niemców”, koło cmentarza było pełno niemieckich trupów. Sąsiad boh. ściągnął z trupa buty dla siebie. [+]
[00:30:20] Kiedy Niemcy zabrali mamę, a ojciec z bratem uciekli do lasu obawiając się niemieckiego aresztowania, boh. przez tydzień sama w domu. Źle to znosiła, lekarz poradził jej wyjść do ludzi, żeby nie być samej.
[00:31:55] Przed wojną w Sulejowie było bardzo dużo Żydów. Niemiecka rodzina prowadziła piekarnię, po wejściu Niemców jej właściciel został burmistrzem, a po wojnie on i jego rodzina wyprowadzili się z Sulejowa. Miasto bardzo ucierpiało w czasie wojny.
[00:33:20] Produkty oddawane Niemcom w ramach kontyngentu. Boh. miała 14 lat, kiedy zabrali mamę. Kobiety przynosiły mleko, uczyły boh., jak piec chleb i palić w piecu. Grób rodzinny boh. Po śmierci męża boh. przez 10 lat mieszkała sama. Życie boh. na starość i opieka dzieci.
[00:37:10] Po wojnie boh. pracowała na roli w dwóch gospodarstwach, jedno z nich miało 8 morgów. Część należących do gospodarstwa łąk państwo odkupiło pod budowę zalewu [Sulejowskiego] i osiedla.
[00:38:30] Historia poznania męża. Mąż był gospodarny, mieli czworo dzieci.
[00:40:10] W okresie okupacji w lesie byli partyzanci. Powtórzenie historii przyjścia partyzanta do domu boh. i poczęstowania się przez niego wódką i papierosami. Partyzanci podczas potańcówki u sąsiadów. Pewnego razu boh. została zatrzymana przez partyzantów, którzy wysłali ją na zwiady.
[00:43:00] Kiedy boh. wracała z akcji, zobaczyła „chmarę Ukraińców”, który szli w stronę partyzantów. W domu czekał na nią oficer niemiecki i Ukrainiec. Oficer miał przedarte spodnie w kroku i kazał je sobie zszyć. Z boh. mieszkała dziewczyna, której rodzice bali się, że córkę wywiozą na roboty niemieckie.
[00:45:10] W pudełkach po marmoladzie Ukrainiec miał jajka, z których w domu boh. usmażył jajecznicę. Zapowiedział, że wróci do dziewczyn później. Kiedy powiedziały, że doniosą na niego oficerowi, przestraszył się.
[00:47:10] Historia „dziadów”, którzy oczerniali przed ojcem sołtysa. Potem okazało się, że to ojciec nim jest. Dostawali od niego/sołtysa kartki na jedzenie.
[00:50:00] Boh. nie ma zdjęcia matki. Podczas wojny doszło w domu do pożaru, wszystko się spaliło. Boh. ratowała wódkę, którą wynosiła do piwnicy. Edukacja boh. i szkoła w Sulejowie.
[00:53:00] Określenie miejsca, w którym Żydzi kopali okopy na Podklasztorzu. Wyzywanie boh. przez Niemców podczas rewizji. Refleksje boh. dotyczące „ręki bożej, która człowieka chroni”. „Bez Boga nie dojdziesz do proga”, znaczenie wiary w życiu boh.
[00:55:55] Boh. miała znajomych pochodzenia żydowskiego. Jej koleżanki to m.in. Anna Zaborowska i Zofia Lacha. Na starość trzeba „siedzieć w domu i czekać końca”. Dzieci boh. Kiedy raz jeden z synów boh. wrócił nietrzeźwy do domu, powiedziała mu, że nie chce go widzieć pijanego. Nigdy się to nie powtórzyło. Syn został zegarmistrzem.
[00:59:20] Obecność Niemców w klasztorze [w Sulejowie] i na zamku. Obecnie w zamku jest restauracja. Niemcy odwiedzali ojca, który był sołtysem. W przeciwieństwie do Rosjan, byli zawsze „odszykowani”. Mimo to boh. nie może im zapomnieć Oświęcimia, którym jej „zrobili wielką krzywdę”.
more...
less
The library of the Pilecki Institute
ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa
Monday to Friday, 9:00 - 15:00
(+48) 22 182 24 75
The library of the Berlin branch of the Pilecki Institute
Pariser Platz 4a, 00-123 Berlin
Pon. - Pt. 10:30 - 17:30
(+49) 30 275 78 955
This page uses 'cookies'. More information
Ever since it was established, the Witold Pilecki Institute of Solidarity and Valor has been collecting and sharing documents that present the multiple historical facets of the last century. Many of them were previously split up, lost, or forgotten. Some were held in archives on other continents. To facilitate research, we have created an innovative digital archive that enables easy access to the source material. We are striving to gather as many archives as possible in one place. As a result, it takes little more than a few clicks to learn about the history of Poland and its citizens in the 20th century.
The Institute’s website contains a description of the collections available in the reading room as well as the necessary information to plan a visit. The documents themselves are only available in the Institute’s reading room, a public space where material is available free of charge to researchers and anyone interested in the topics collected there. The reading room also offers a friendly environment for quiet work.
The materials are obtained from institutions, public archives, both domestic and international social organizations, as well as from private individuals. The collections are constantly being expanded. A full-text search engine that searches both the content of the documents and their metadata allows the user to reach the desired source with ease. Another way to navigate the accumulated resources is to search according to the archival institutions from which they originate and which contain hierarchically arranged fonds and files.
Most of the archival materials are in open access on computers in the reading room. Some of our collections, e.g. from the Bundesarchiv, are subject to the restrictions on availability resulting from agreements between the Institute and the institutions which transfer them. An appropriate declaration must be signed upon arrival at the reading room in order to gain immediate access to these documents.
Before your visit, we recommend familiarizing yourself with the scope and structure of our archival, library and audio-visual resources, as well as with the regulations for visiting and using the collections.
All those wishing to access our collections are invited to the Pilecki Institute at ul. Stawki 2 in Warsaw. The reading room is open from 9–15, Monday to Friday. An appointment must be made in advance by emailing czytelnia@instytutpileckiego.pl or calling (+48) 22 182 24 75.
Please read the privacy policy. Using the website is a declaration of an acceptance of its terms.