Sokołowski Tadeusz cz. 1
Tadeusz Sokołowski (ur. 1936, Wilno), świadek zbrodni w Ponarach. Jego ojciec był kolejarzem, w 1917 r. jako uczeń technikum został wywieziony na Syberię, skąd wrócił po trzech latach. Po powrocie pracował przy stacji kolejowej w Ponarach Wielkich, tam też zamieszkał z żoną Zofią i synem jedynakiem Tadeuszem. W roku szkolnym 1943/1944 Tadeusz Sokołowski uczęszczał do Szkoły Podstawowej w Ponarach, jednak wskutek pobicia przez niemieckiego żołnierza długo chorował i nie ukończył pierwszej klasy. W maju 1945 r. rodzina Sokołowskich „repatriowała się” do Polski i osiedliła w Zbąszynku. Tadeusz Sokołowski w 1950 r. ukończył szkołę podstawową w Zbąszynku, następnie uczył się w Gimnazjum Energetycznym w Gorzowie Wielkopolskim oraz technikum w Zielonej Górze. W 1956 r. przeniósł się do Szczecina (mieszkała tam jego babcia) i rozpoczął pracę w Stoczni Szczecińskiej. Był uczestnikiem strajku okupacyjnego w 1970 r. Przeszedł na emeryturę w 1993 r. i osiedlił się w opuszczonym przez wojska sowieckie Bornem Sulinowie. W 1963 r. ożenił się z Ireną Szumilak, mają dwójkę dzieci (Bogusław i Jolanta). Rozwiedziony.
more...
less
[00:00:07] Autoprezentacja boh. urodzonego w 1936 r. w Wilnie.
[00:00:27] Rodzice pobrali się w 1935 r., ojciec pracował jako strażnik na kolei, matka prowadziła dom i dorabiała szyciem. Dziadkowie Jeleńscy mieszkali w Ponarach Dolnych, Dziadek Sokołowski i stryjowie pracowali na kolei.
[00:02:38] Podczas I wojny światowej ojciec, uczeń technikum, został wywieziony na Syberię, gdzie przebywał trzy lata. Dwaj bracia ojca i siostra zaginęli podczas I wojny. Po latach okazało się, że ciotka Aleksandra Sokołowska uciekła z Syberii do Korei i tam wyszła za oficera, który pracował w radzieckiej ambasadzie, w latach 50. mieszkała w Moskwie. Wizyta ciotki u rodziny boh. mieszkającej w Szczecinie. Ciotka nie chciała wrócić do Polski.
[00:06:27] Rodzice pobrali się w 1935 r. w Wilnie, po ślubie mieszkali w Ponarach. Wygląd rodzinnego domu – gospodarka leśna. W 1997 r. boh. pojechał do rodzinnej wsi, w miejscu gdzie stał dom była bocznica kolejowa. Rodzice wynajmowali część domu od państwa Rachalskich, pan Rachalski zginął pod Monte Cassino. Egzekucje w Ponarach.
[00:11:14] Z okna pokoju boh. widział ludzi przywożonych pociągami, pilnowali ich szaulisi – ich umundurowanie, i Niemcy. Wyładowanych z pociągu Żydów ustawiano w kolumnę i prowadzono na miejsce egzekucji – do uciekinierów strzelano. Boh. widział zwłoki leżące na stopniach domu. Podczas okupacji ojciec pracował w pociągu, który remontował uszkodzone tory, po wyzwoleniu wrócił do domu i był strażnikiem na kolei. Pewnego dnia zaprowadził syna na miejsce egzekucji, gdzie boh. widział nadpalone zwłoki. Wspomnienie kina i niemieckich kronik filmowych. Zalecenia dla miejscowej ludności na czas przyjazdu transportów z Żydami, których przywożono pociągami towarowymi, kilka razy były to pociągi osobowe. [+]
[00:18:30] Pociągi zatrzymywały się na bocznicy kolejowej, 150 metrów od domu boh. Słychać było strzały i czuć było swąd palonych ciał. Miejsca wykorzystywane do przeprowadzania egzekucji – droga z bocznicy kolejowej. Innych ludzi pędzono na piechotę z oddalonego o kilka kilometrów Wilna. W Ponarach mordowano ludzi od 1941 do 1943 r. Boh. nie próbował chodzić w rejon egzekucji, ale widział rzeczy porzucone przez przywiezionych ludzi. [+]
[00:26:00] Boh. chodził do szkoły, w której stacjonowali Niemcy. Pewnego dnia podczas przerwy został pobity przez niemieckiego oficera. Podczas leczenia w Wilnie poradzono matce, by tego nie zgłaszała ze względu na bezpieczeństwo rodziny. Po pobiciu boh. nie wrócił do szkoły, naukę kontynuował po repatriacji do Polski, gdy rodzina zamieszkała w Zbąszynku. [+]
[00:29:40] Po zabraniu ojca na roboty matka szyła i handlowała, by zapewnić utrzymanie rodzinie. Kuzyn Bykowski był w Armii Berlinga, po wojnie odwiedził rodzinę mieszkającą w Zbąszynku.
[00:31:13] Zabawy dzieciaków podczas okupacji – wykopywanie min, wykorzystanie trotylu. Cukierki od partyzantów. [+]
[00:34:04] Przyjazdy transportów z ludźmi. Niektórzy próbowali uciekać podczas rozładowywania wagonów, ale szaulisi ich zabijali.
[00:36:24] Podczas bombardowania matka schroniła się z boh. w kościele. Jedna z bomb spadła na plebanię, druga na cmentarz, trzecia uderzyła w dzwonnicę, ale nie wybuchła. Boh. nie pamięta powrotu ojca do domu.
[00:39:44] Miejsce egzekucji było pilnowane przez sowietów. Boh. był z ojcem przy dwóch dołach, widział zwłoki oblane wapnem.
[00:41:38] W 1941 r. rodzina mieszkała u dziadków w Ponarach Dolnych. Zachowanie Niemców wobec ludności cywilnej. Wycofywanie się Niemców przed Armią Czerwoną. Członkowie rodziny ze strony matki.
[00:45:22] W maju 1945 r. rodzina repatriowała się do Polski – przejazd przez zniszczoną Warszawę. Wspomnienie palących się ruin. Rodzina wyjechała do Zbąszynka, gdzie była duża stacja kolejowa. W 1950 r. boh. rozpoczął naukę w Gimnazjum Energetycznym w Gorzowie Wielkopolskim, potem uczył się w Zielonej Górze.
[00:48:20] Akowcy dawali dzieciakom cukierki za trotyl. Kuzyn Bykowski był w AK. Koniec wojny. Boh. w Zbąszynku bawił się z kolegami w wojnę. Handlował z czerwonoarmistami, którzy zatrzymywali się na stacji kolejowej. Okoliczności zatrzymania przez milicję.
[00:52:47] Transport repatriacyjny do Polski – wyjazd z siostrą matki Bykowską i jej dwoma synami. Dokumenty repatriacyjne załatwiał ojciec. Wspomnienie piosenki, którą boh. śpiewał z Jurkiem Bykowskim. Stan domu w Zbąszynku, w którym wcześniej kwaterowali sowieci. Sąsiadem był Śnieżko z Mołodeczna. W sąsiednim budynku miało siedzibę gestapo, znaleziska w piwnicach.
[01:01:00] W Zbąszynku były grupy „zabugowców” i poznaniaków. Boh. miał pierwszy rower w miasteczku. Matka przywoziła artykuły spożywcze ze wsi. Edukacja po przyjeździe do Polski, w klasie były dzieci z różnych roczników, kary cielesne. Grono pedagogiczne, kierownikiem szkoły był Bolesław Marut. W Zbąszynku było wielu repatriantów z Wileńszczyzny. Dzieciaki bawiły się w wojnę, ale nie rozmawiały o swoich wojennych przeżyciach.
[01:08:00] Zjazdy absolwentów szkoły podstawowej w Zbąszynku. Ojciec pracował na kolei. Kariera wuja Stanisława Jeleńskiego. Mąż ciotki przed wojną był plutonowym, podczas wojny awansował – jego przyjazd do rodziny po wojnie.
[01:12:00] Boh. ucząc się w gimnazjum w Gorzowie mieszkał w internacie. Powody rezygnacji ze szkoły – stan zdrowia boh. Po ukończeniu szkoły w Zielonej Górze boh. dostał nakaz pracy i był elektrykiem w zespole gospodarstw rolnych. Boh. przeprowadził się do Szczecina, gdzie mieszkali repatriowani dziadkowie.
[01:15:50] W Szczecinie boh. zamieszkała u dziadków. Ojciec po przejściu na emeryturę także przeprowadził się do Szczecina. Boh. pracował w Stoczni Szczecińskiej. Pierwszym dyrektorem był Henryk Jendza, także wilniuk – wspomnienie jego pogrzebu. Pierwszym zwodowanym statkiem był rudowęglowiec „Czułym”. Zakres zadań boh. w stoczni, pływanie gwarancyjne na statku „Narwik II”.
[01:21:08] Zarobki w stoczni. Po repatriacji dziadek był na emeryturze, wcześniej pracował na kolei jako drogomistrz. Wspomnienie pogrzebu dziadka. Do ślubu boh. mieszkał u dziadków.
[01:24:26] Matka była w Szczecinie kierowniczką sklepów mięsnych, przyszła żona boh. pracowała w jednym z nich. Boh. dostał mieszkanie przy ul. Gdańskiej, potem przeprowadził się na osiedle „Leningrady” – długie oczekiwanie na telefon.
[01:26:50] Boh. pływał podczas rejsów próbnych nowych statków – próby nawigacji, działania kotwicy itp. Na rejsy gwarancyjne wysyłano przedstawiciela stoczni, który odpowiadał za naprawy.
[01:29:04] W 1956 r. boh. był w Poznaniu po wydarzeniach poznańskich – zniszczenia miasta. Jeden z kolegów był w Pradze w 1968 r. – zachowanie Czechów wobec polskich żołnierzy.
[01:33:58] W 1970 r. boh. był na rejsie próbnym, w okolicy Gdańska dotarła informacja o wydarzeniach na Wybrzeżu – powrót do Szczecina. Strajk okupacyjny w Stoczni Szczecińskiej – boh. był w komitecie strajkowym, którego przewodniczącym był Mieczysław Dopierała. Atmosfera i brak snu podczas strajku. Wsparcie mieszkańców miasta. [+]
[01:39:50] Boh. ze względu na stan zdrowia nie brał udziału w drugim strajku w stoczni w styczniu 1971 r., który organizował Marian Jurczyk. Do stoczniowców przyjechał Edward Gierek – złożone obietnice. Poprawa warunków życia. W Szczecinie było przedstawicielstwo ZSRR, połowa produkcji stoczni szła do Związku Radzieckiego. Rola Komitetu Zakładowego PZPR. Po powrocie z rejsu gwarancyjnego boh. został kierownikiem działu socjalnego – zakres zadań. W stoczni budowano m.in. chemikaliowce dla Norwegii.
[01:47:50] Kolegą boh. był Marian Jurczyk. Podczas stanu wojennego wojsko nadzorowało stocznię – polecenie zwolnienia z pracy żony Jurczyka. Wspomnienie Edmunda Bałuki – udział w strajkach w stoczni, okoliczności ucieczki z PRL. Opinia na temat Bałuki i Jurczyka.
more...
less