Losy żony i dzieci Jana Janczury, funkcjonariusza Policji Państwowej w Starym Samborze od września 1939 roku. Drugi pogrzeb ojca
Lata 1939-1945. W 1939 roku Policja Państwowa i WP wycofały się ze Starego Sambora. Wkroczyły wojska niemieckie, z którymi współpracowali nacjonaliści ukraińscy. Miasto zostało opuszczone przez Niemców, wkroczyli Sowieci. Ojciec Franciszka Janczury przebywał w obozie jenieckim w Dolinie, później w Ostaszkowie. W 1940 roku rozpoczęły się wywózki rodzin polskich w głąb ZSRR Rodzinie autora odroczono wywózkę ze względu na chorobę matki. Cała rodzina wyjechała do Misztala, później do Lubaczowa. W 1941 roku wkroczyły wojska niemieckie. Rozpoczęły się Mordy ukraińskie, rodzina uciekła z Lubaczowa do Muninia k. Jarosławia. Wróciła, kiedy wkroczyły wojska sowieckie. Miał miejsce konflikt między władzami polskimi a wojskiem sowieckim. Autor działał jako członek Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Krakowie i Rodziny Policyjnej 1939 roku w Katowicach oraz Towarzystwa Przyjaciół Lwowa. W drugiej części dokumentów, świadek opowiada o swoich próbach dowiedzenia się o losie swojego ojca, policjanta więzionego w Ostaszkowie i przybycia tam w 1990 roku. Trzecia część to archiwalne zdjęcia wraz z podpisami.
more...
less