Pruszyński Jerzy cz. 2
Jerzy Pruszyński ps. „Młot” (ur. 1932, Pruszanka) – więzień Jaworzna, w czasie okupacji mieszkaniec Pruszanki. Po wojnie, już w Warszawie, założył z kolegami organizację konspiracyjną „Orlęta Warszawy”. Aresztowany w 1949 roku (miał wtedy 17 lat) został skazany na 10 lat więzienia. Wyrok odbywał w Progresywnym Więzieniu dla Młodocianych w Jaworznie. Zwolniony w 1956 roku na mocy amnestii. W 1968 roku ukończył wieczorowo wydział mechaniczny Politechniki Warszawskiej. Pracował w warszawskiej zajezdni MZK, w Fabryce Obrabiarek Specjalnych na stanowisku technologa, jako nauczyciel matematyki w Technicznych Zakładach Naukowych przy ul. Długiej oraz w Centrali Motoryzacji.
more...
less
[00:00:07] Przedstawienie rodziców pochodzących z Podlasia.
[00:00:48] Boh. miał 15 lat, gdy przeprowadził się do Warszawy i podjął naukę w szkole przy ul. Czerniakowskiej. Słowa modlitwy, którą mówiono przed rozpoczęciem lekcji – wschodni akcent boh. Zamieszkanie na stancji – opieka nad synem właścicielki mieszkania. Relacje z kolegami w klasie – pytania o partyzantkę na Białostocczyźnie, rozmowy o przeczytanych książkach. Powstanie konspirującej grupy – wstąpienie do organizacji i przybranie pseudonimu „Młot”.
[00:07:00] Członkowie organizacji zajmowali się pisaniem haseł na murach. Zbierano stare żarówki, które napełniano farbą i rzucano nimi w portrety rozwieszane w mieście z okazji świąt państwowych, zrywano czerwone flagi. Boh. przeprowadził się do innego mieszkania w tej samej kamienicy. Znalezienie pistoletu i amunicji w jednej z piwnic na Solcu.
[00:10:45] Pewnego dnia boh. został aresztowany, w mieszkaniu zrobiono rewizję, ale niczego nie znaleziono, ponieważ broń chowano w piwnicy. Przy wsiadaniu do samochodu boh. uderzono w głowę. Bicie w aucie oraz w siedzibie UB przy Cyryla i Metodego. Boh. był najmłodszy w celi aresztu – pomoc po pobiciu. Współwięźniami byli: inżynier-chemik, przedwojenny oficer WP, szef NIK, lotnik, Świadek Jehowy i rolnik – ich rady i zachęta do nauki. [+]
[00:16:30] Rozmowy w celi między szefem NIK a Świadkiem Jehowy. Przesłuchania odbywały się w nocy – bicie więźniów. Spotkanie z prokuratorem. 23 grudnia 1950 r. Rejonowy Sąd Wojskowy skazał boh. na 10 lat więzienia – wyroki dla pozostałych członków organizacji. W więzieniu przy ul. Ratuszowej był oddział dla nieletnich – tu nie bito więźniów. Po wyroku rozpoczęto ponowne śledztwo – pobyt w mokrym karcerze przy minus 10 stopniach, oblanie wodą przez strażników. Stan zdrowia po wypuszczeniu z karceru. [+]
[00:22:40] Podróż więźniów – przypuszczenie, że pociąg jedzie na Syberię. Przyjazd do Szczakowej, droga pieszo do więzienia w Jaworznie – przemówienie naczelnika, warunki bytowe. Boh. usiadł podczas noszenia cegieł, zobaczył to naczelnik Salomon Morel – pobyt w karcerze. Boh. miał wysoki wyrok i nie wychodził do pracy poza więzieniem – praca w kartoflarni.
[00:30:00] W więzieniu powstała szkoła zawodowa i technikum. Boh., który wcześniej pomagał jednemu z oddziałowych w matematyce, zdał egzamin do technikum. Przed Bożym Narodzeniem zrobiono dokładną rewizję w celach. Zmiana strażników na żołnierzy – zachowanie więźniów podczas musztry. Plany wysłania karnej kompanii na wojnę w Korei – powstanie tajnej organizacji, która miała temu przeciwdziałać. Przysięgę, wzorowaną na przysiędze filomatów, zaproponował Jan Andrzejewski. Struktura organizacji. Boh. zajmował się kontrwywiadem – przepływ informacji. [+]
[00:41:45] Do celi przyszedł nowy więzień – oznaki, że jest kapusiem, zachowanie współwięźniów. Po latach dziennikarz Mateusz Wyrwich dotarł do oficera, który miał stworzyć z więźniów kompanię na wojnę w Korei – informacja o tym dostała się na Zachód i planów zaniechano. Boh. podjął naukę w technikum – powody rozwiązania szkoły, gdy był uczniem czwartej klasy.
[00:45:50] W Jaworznie pojawił się nowy więzień, Czesław Maziarz, przedwojenny oficer wywiadu, Sybirak, specjalista od nauczania dorosłych – utworzenie szkoły, do której boh. się zapisał. Nauka i praca w warsztatach mechanicznych. Nauczyciele z Katowic przyjeżdżali w soboty i niedziele. Boh. był uczniem IX klasy i jednocześnie nauczycielem matematyki w klasach IX-XI. Uczniom pozwalano na posiadanie zeszytu i ołówka. W 1956 r. pierwsza grupa więźniów zdała maturę.
[00:51:33] Do 1955 r. boh. pracował w zakładzie mechanicznym. Kierownik zauważył, że boh. kaszle krwią i przyprowadził lekarza – przyjęcie do szpitala więziennego. Skierowanie do pracy nauczyciela matematyki w szkole podstawowej dla więźniów kryminalnych – sposoby zainteresowania ich nauką. Incydent podczas lekcji – za uratowanie jednego z uczniów boh. dostał kiełbasę. [+]
[01:00:15] Do więzienia przyjeżdżała na inspekcje Julia Brystygierowa. Zmiana na stanowisku naczelnika – Morela zastąpił Zdzisław Jędrzejewski. Głód w więzieniu – boh. pierwszy raz najadł się leżąc w szpitalu. Chwilowa poprawa wyżywienia, gdy strażnikami zostali wojskowi. Więźniom pracującym w kopalni płacono i mogli coś kupić, boh. nie dostawał pieniędzy za swoją pracę.
[01:02:34] Tajna organizacja działała do końca istnienia więzienia. Przemówienie po śmierci Stalina – reakcja więźniów. Metody postępowania z więźniami. Pewnego dnia przed wyjściem do pracy czekano na jednego z więźniów – rozmowa ze strażnikiem o rządzie Stanów Zjednoczonych. Zachowanie strażnika zwanego „Krzykliwym Józiem”, po latach boh. spotkał go na imieninach kolegi – obustronna reakcja.
[01:09:15] Po wyjściu z więzienia boh. dostał się do technikum i zdał maturę. Podjęcie pracy na stanowisku ślusarza-elektryka w zajezdni MZK. Boh. miał zaświadczenie, że był nauczycielem w punkcie zamkniętym w Jaworznie i dzięki temu poprawił swój życiorys pomijając bycie więźniem. Dzięki temu został przyjęty na stanowisko technologa do Fabryki Obrabiarek Specjalnych. Boh. podjął studia na Politechnice Warszawskiej – wiadomość od Czesława Maziarza o wolnej posadzie nauczyciela matematyki w Technicznych Zakładach Naukowych przy ul. Długiej – okoliczności podjęcia pracy. Jednego roku zorganizowano dwie nowe klasy, ich uczniowie okazali się byłymi ubekami – spotkanie ze śledczym.
[01:15:15] Boh. nosił z kolegami cegły, jeden z nich brzydko wyraził się o przechodzącej prokurator Wolińskiej – karcer za to, że boh. nie zdradził kolegi. Spotkanie z Julią Brystigerową.
[01:18:02] W Jaworznie było ponad 500 funkcjonariuszy służby więziennej – napięcia między więźniami a strażnikami. Powody zatrudniania więźniów w kopalniach – prawa więźniów-górników, możliwość wypoczynku na skwerku. Okoliczności zastrzelenia jednego z więźniów 15 maja 1955 – bunt w więzieniu, atak na wieżyczkę strażniczą – interwencja KBW. Boh. był w grupie pilnującej porządku w kuchni i piekarni. Uwagi do książki Koźmińskiego o buncie w Jaworznie [Kazimierz Koźniewski „Bunt w więzieniu”] . Decyzja o likwidacji więzienia. Boh. opuścił Jaworzno w 1956 r.
[01:26:32] Wieczorami wyczytywano nazwiska osób zwalnianych następnego dnia. 30 kwietnia 1956 r. wyczytano nazwisko boh., który wziął z magazynu swoje cywilne ubranie – jego stan. 1 maja boh. nie wypuszczono. Sytuacja 6 maja – powrót do pracy i na listę aprowizacyjną. Okoliczności wyjścia z więzienia 11 czerwca – zatrzymanie ciężarówki na drodze do Katowic. Podróż pociągiem do Warszawy i droga do domu – spotkanie z psem, który poznał boh. Spotkanie z rodzicami. [+]
[01:37:04] Boh. zachorował i trafił do szpitala w Brańsku. Po powrocie do Warszawy poszedł do komisariatu przy ul. Wilczej, by się zameldować i został zatrzymany, ponieważ na karcie zwolnienia z Jaworzna była data 7 maja. Przebieg spotkania w więzieniu z funkcjonariuszem Centralnego Zarządu Zakładów Karnych, który niedługo potem zginął w podejrzanym wypadku na polowaniu.
[01:43:45] Boh. należał do tajnej organizacji „Orlęta Warszawy”. Jej członkowie zostali aresztowani po wpadce jednego z kolegów, który ich wydał w czasie przesłuchań. Boh. aresztowano 17 maja 1950 r., zarzucano mu przynależność do organizacji i posiadanie broni, którą znaleziono w skrytce. Recytowanie życiorysu. Sytuacja boh., który został aresztowany jako jeden z ostatnich członków organizacji. Powodem wysokiego wyroku było m.in. pochodzenie z Podlasia, gdzie działało podziemie antykomunistyczne oraz posiadanie broni przez organizację.
[01:50:12] W czasie akcji malowania haseł natknięto się na strażnika pilnującego składu desek, w wyniku strzelaniny strażnik został ranny i po kilku dniach zmarł. W czasie procesu na sali byli członkowie rodzin oskarżonych. Potem sędziemu zarzucano zbyt łagodne wyroki. Boh. znalazł się w więzieniu przy ul. Ratuszowej, gdzie wznowiono śledztwo. Śledczy kazał mu zaśpiewać piosenkę – słowa kolędy „Wśród nocnej ciszy” w wersji antysowieckiej. Pytania o partyzantkę na Białostocczyźnie.
[01:55:38] Po wyjściu z więzienia boh. pracował w MZK. Pewnego dnia, gdy wracał z pracy potrącił go samochód, który odjechał. Pobyt w szpitalu przy ul. Hożej – reakcja ordynatora po wizycie funkcjonariusza w długim płaszczu. Powody powrotu do domu na piechotę.
[01:59:22] Stan psychiczny boh. podczas pobytu w mokrym karcerze. W sąsiedniej celi siedział kolega, który znalazł kawałek szkła i podciął sobie żyły. Kolegę zabrano, a boh. wypuszczono z karceru. Okoliczności oblania wodą przez strażnika.
[02:03:00] Boh. przyjechał do Jaworzna jednym z pierwszych transportów wiosną 1951 r. Wcześniej trzymano tam folksdojczów, Ukraińców. Raz w tygodniu więźniów prowadzono do łaźni, były tam rury z wodą oraz służące do puszczania gazu – okoliczności uszkodzenia rury.
[02:07:00] Kolega ps. „Czarek” mawiał o sobie, że jest jedynym złodziejem, który siedzi za politykę i jedynym politycznym, który potrafi kraść. Kurza ślepota wśród więźniów. W czasie powrotu z pracy przed Bożym Narodzeniem „Czarek” zasymulował atak bólu i boh. został z nim. Kolega miał nóż, którym ściął gałązki świerku, potem zorganizował dwie świeczki i kolorowy papier – choinka w celi. Powody rewizji. [+]
[02:12:25] Metodą skłócania więźniów było podawanie przez radiowęzeł nieprawdziwych informacji o wzorowych więźniach i nagrodach dla nich. Salomon Morel – jego zachowanie w Jaworznie. Przypadki bicia więźniów przez strażników. Powody pierwszego buntu w Jaworznie – jego stłumienie, okoliczności obcięcia więźniowi palców.
[02:17:22] Próby ucieczek z więzienia – boh. zapisał się do chóru. Próby odbywały się w poniemieckim baraku, w części którego nie było podłogi – kopanie tunelu, brak możliwości kontynuowania prac po rozwiązaniu chóru. W jednej z piwnic stały tafle szkła, za nimi kopano tunel, który został odkryty. Jeden z więźniów wyjechał z warsztatu w skrzyni razem z wywożonymi silnikami – okoliczności złapania go na stacji kolejowej. Uciekło dwóch więźniów pracujących w kopalni, ale ich złapano. Boh. po zwolnieniu bał się, że zostanie złapany i wróci do więzienia. [+]
[02:24:10] Obietnice wcześniejszego zwolnienia za współpracę z władzami. Boh. słyszał o więźniach, którzy zdecydowali się na współpracę, ale nikogo takiego nie znał. Jemu współpracy nie proponowano. Ojciec wystąpił z prośbą do prezydenta o wcześniejsze zwolnienie syna – w opinii władz więzienia boh. nie zasługiwał na prezydencką łaskę.
[02:26:00] Tajna organizacja zawiązała się w więzieniu, gdy strażnikami zostali żołnierze. Organizacja nie miała nazwy, ale jej członkowie składali przysięgę. Zadania boh. – akceptacja nowych członków. Znajomość z Czesławem Maziarzem – jego opowieści na temat konspiracji w dawnych czasach. Celem organizacji był zorganizowany opór przeciwko wyjazdowi do Korei. Zmiana zadań po wycofaniu się wojska z projektu wykorzystania więźniów. Postawy więźniów kryminalnych – wykorzystywanie ich do zakłócania prasówek.
[02:32:48] Sytuacja po wyjściu z więzienia – trudności ze znalezieniem pracy. Boh. dostał się na Politechnikę po sfałszowaniu życiorysu. Zachowanie profesora w czasie ustnego egzaminu wstępnego. Przebieg obrony pracy dyplomowej.
more...
less